Przejdź do głównej zawartości

"Artystka" - MY LIFE'S BOOK

Był to już jakoś czas wakacji, koło lipca 2013. 

Pierwszy rok studiów ładnie zaliczony. 

W międzyczasie zagrałam zbuntowaną nastolatkę w "Malanowski i Partnerzy" (odc. 561), która marzy o karierze modelki, a fotograf okazuje się porywaczem jej matki. 

Dzień jak co dzień. 

Po mimo różnych problemów zdrowotnych nie obyło się bez cyrków związanych z mieszkaniem. W lutym, przeprowadziłam się do „koleżanek” ze studiów. Zmieniłam mieszkanie po pół roku, bo mieszkałam początkowo z moim kuzynem i jego świeżo upieczoną żoną więc ja im się tam tak trochę niefortunnie zwaliłam. Niestety aż tak kochaniutka nie jestem żeby się wyprowadzać, bo się komuś zwaliłam, przecież jestem fajna to mogę zostać, no nie? Hehehe
Głównym problemem był ich kot. Najpierw podrapał mi buty. Jakoś to przeżyłam. No ale jak rzucił się na mój makaron to, to już był wystarczający powód żeby spakować walizki!

Nowe miejsce zamieszkania znajdowało się blisko mojej uczelni. Może niezbyt ładnie, ale tanio. 
W końcu święty spokój, przynajmniej tak mi się wydawało. Chciałam zachować miejsce mieszkalne na następny rok akademicki, ale „koleżanka” mi mieszkanie wypowiedziała w połowie wakacji. Wkurzyłam się. Poczułam się oszukana, że płaciłam za lipiec, chociaż tam w ogóle już nie mieszkałam, a ta w połowie wakacji wypowiada mi mieszkanie, żeby jej psiapsióła mogła zająć mój pokój. Chciałam zemsty. Finalnie nie oddałam jej kluczy do mieszkania aby ta musiała zmienić zamki, a mieszkania na nowy rok i tak musiałam szukać. Zemściłam się po byku.


Ps. Kwestie mojej dojrzałości w tym miejscu przemilczmy.

Pss. Mam nadzieję, że teraz nie poniosę konsekwencji za moją małą zemstę sprzed 5 lat.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Austria Diary 3

Photos of the laser show in Zell am See. It was really nice and warm night with a clear sky. I've seen something similar in Wroclaw but it was the fountain not on the like. The whole show was accompanied by great music. xoxo Iz

Niezapominajka - MY LIFE'S BOOK

12 VIII 2014 🔙 Od czego zacząć, by zacząć od początku... Zacznę może od pójścia na studia, październik roku 2012, Uniwersytet Medyczny w Warszawie. Szczerze powiedziawszy to najbardziej zależało mi na mieście, na tym aby była to właśnie Warszawa, miasto perspektyw, tam gdzie moje dotąd niespełnione marzenia mogą się ziścić, gdzie będę miała możliwości, w końcu wszystko dzieje się w stolicy. Chciałam też zacząć od początku, znowu... Znowu, bo podobne myślenie miałam wybierając liceum, czyli mieć „czystą kartę”, iść tam gdzie mnie nie znają, gdzie nie będzie żadnych moich starych znajomych lub będzie ich bardzo mało. Chciałam się odciąć od starego i zacząć nowe, świeże, być lepszą sobą i chyba też podświadomie lepszą od innych, tych moich starych znajomych, których gdzieś tam zostawiłam, bo mi nie odpowiadali, wydawali się fałszywi. Wierzyłam, że w innym miejscu będą inni ludzie, prawdziwi. Teraz wiem, że tak naprawdę ciągle uciekałam, coś nie wychodziło więc to rzucałam i szukałam

Austria Diary 4

Zdjęcia z trasy alpejskiej. Najpiękniejsza droga panoramiczna w Alpach o długości 48 km wiedzie przez Park Narodowy Wysokie Taury do stóp najwyższej góry Austrii i do lodowca. Ulica wije się serpentyną o 36 zakrętach, osiągając w najwyższym punkcie 2.504m n.p.m. Photos of Alpine routes. The most beautiful panoramic road in the Alps with a length of 48 km leads through the Hohe Tauern National Park to the foot of the highest mountain in Austria and to the glacier. Street serpentine twists of 36 turns, reaching the highest point above sea level 2.504m